Autor Wiadomość
Rhoki
PostWysłany: Sob 23:16, 14 Paź 2006    Temat postu:

Heh, mój ulubiony epizod to "Człowiek ze złotym pistoletem". Ach te wyspy u chińskich wybrzeży...
btw.
skąd się wziął drugi temat? Kiedy go wysyłałem jakieś błedy powyskakiwały, a teraz ni z tego ni z owego sie pojawia O.o
PesCyn
PostWysłany: Pią 12:30, 06 Paź 2006    Temat postu:

Dalton moze sie nie przyjął - ale za to do jego filmów mam najwięszky sentyment -moze chodzi o epoke a moze o Lotusa trudno orzec Very Happy
a Bonda ogólnie nawet lubie - jako mały kajtek namiętnie oglądałęm i jakoś tak zostało choć seria powoli traci ten fajny klimacik ...
Rhoki
PostWysłany: Pią 10:35, 06 Paź 2006    Temat postu:

Heh, właśnie to przesadzenie nadaje Bondom niepowtarzalny charakter Smile.
@Antyfan
Heh, myślełem, że polegasz tylko na własnym zdaniu
@topic
Najbarziej zapadły mi w pamięć filmy z Moorem, za to Connery jest chyba ogólnie lepszym aktorem. Nie wiem czemu Lazenby się nie przyjął, wg. mnie "W tajnej służbie jej królewskiej mości", to był jeden z ciekawszych filmów... Dalton... hmmm... porażka Very Happy. A powrót Bonda - Brosnana w Goldeneye to było na prawde coś... szkoda tylko, że późniejsze filmy z nim były już takie "inne", tak jak M:I 2 różni się od M:I 1.
Frycia
PostWysłany: Czw 15:50, 05 Paź 2006    Temat postu:

Jak większość obecnych filmów (jest "momentami troszkę przesadzona")...
Hayate
PostWysłany: Czw 13:14, 05 Paź 2006    Temat postu:

Najlepszym Bondem byl Roger Moore.. A te filmy mozna poogladac.. Chociaz momentami sa troszke przesadzone..
up1orek
PostWysłany: Śro 23:18, 04 Paź 2006    Temat postu:

Ja bym dodał jeszcze "KTO BĘDZIE NAJLEPSZYM BONDEM"
Nigdy nie lubiłem Bonda.. ale na Casino Royale i każdego następnego Bonda z Danielem Craigiem się wybiore - bo to świetny aktor i na pewno w końcu będzie jakiś ciekawy 007
Bam
PostWysłany: Śro 22:05, 04 Paź 2006    Temat postu:

Własciwie jeśli chodzi o filmy z Bondem, to jakoś nie podobał mi się w tej roli Brosnan. Bardziej w tej roli widziałem Moora i Connery'ego
Antyfan
PostWysłany: Śro 20:32, 04 Paź 2006    Temat postu:

Szon Konery... bo każdy tak mówi....Bo ja nigdy nie oglądałem żandego Bonda Razz
Rhoki
PostWysłany: Śro 20:16, 04 Paź 2006    Temat postu: Bond. James Bond.

Czyli najsynniejszy agent na świecie Wink. Filmy z nim to niby bajeczki, ale jednak mają w sobie to "coś", co potrafi zaczarować widza na te kilkadziesiąt minut. Co wy o tym sądzicie?

I dla fanów Bonda:
Który aktor był najlepszy?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group