Think about it

Frycia

Zgadza się ^^. Ale wiecie... Bądźcie tolerancyjni Wink

. Mam 36 godzin tygodniowo + 10 godzin okienek dodatowo. Więc mam prawo być przemęczona Razz

! (chyba?)

Antyfan

Aaato o to biega Razz

... ja to jestem mózg jednak... Razz

No Looz Frycia:D Razz

Ja to sobie tak myśle że nie moge sie doczekać studiów...ale jak widze co ty masz to nie wiem co mam o tym myślec Razz

...POZDRO :* Smile

Hayate

Frycia jest zmeczona iloscia materialu a mnie mecza mocno przedluzone wakacje.. A jak nic nie pojdzie po mojej mysli to bede mial 14 miesiecy wakacji.. Prawda, ze brzmi nieciekawie..

Frycia

Nieciekawie, zdecydowanie! Mimo mojego zmęczenia wolę wir pracy niż czas przespływający między palcami bez żadnych efektów (jak w wakacje). Poza tym poprawka - nie doliczyłam się jeszcze jednego anjgielskiego, więc mam 38 godzin Laughing

. (paniczny śmiech... ?!)
P. S.
Na studiach podobno nie jest tak źle. Nie biorąc pod uwagę pierwszego roku (czas zapieprzu ponad siły)... Ale później to już chyba z górki (?!).
Pozdrawiam także :*.

The Nosfu

U mnie podobno ma być na odwrót Smile

Przynajmniej tak słyszę z opowieści kolegów po wydziale Smile

System Uniwerku jest widać chyba inny niż system Polibudy Smile

Hayate

ari

biedny koko ;]

Bam

Zależy kto tak mówi, niektórzy mają inne podejście:D

Frycia

Hmmm... Zgodzę się z Koko :]. Kierunek moich studiów jest chyba przeznaczony dla osób pozbawionych życia towarzyskiego... Bo szczerze nie mam na nic czasu... Nawet na potrzeby fizjologiczne :/. Przykre nie? ...

Hayate

Nawet bardzo przykre.. Z tego co zauwazylem to w angielskich szkolach poziom nauczania jest strasznie niski.. Ja chyba bede mial spokojniej na studiach.. A ile sie na nie dostane..

The Nosfu

No jest gorzej z tym poziomem, chociaż oni przerabiają w średniej szkole rzeczy, które u nas są nie ruszane w ogóle (np. całki), ale za to w takim zakresie, że...śmiech Smile

. A ja na studiach i tak nie mam za ciężko (Ale chyba jako jedyny z grupy Razz

), ale cieszę się, że nie poszedłem na studia za granicę (na razie Razz

), bo bym tam umarł z nudów Smile

Frycia

Jedyny z grupy? To co Ty jakiś geniusz Razz

? Nie chcę wyjść na marudę, nie powiem podoba mi się i sam język i studia, ale czasem mam dość fizycznie, bo nie jestem przystosowana (jeszcze?) do spania po 4-5 godzin. I pomyśleć, że minęły dopiero 3 tygodnie Laughing

...